HISTORIA TŁUSTEGO CZWARTKU
Na TŁUSTY CZWARTEK
Słodka tradycja od wieków pięciu
Trwa wśród narodów i naszych przodków,
Gdyż w dawnych czasach jeden dzień taki
Był i „dniem tłustym” go nazywali.
W tym dniu jadano potrawy tłuste,
Różne mięsiwa podlane winem
A na zagryzkę pączki dawano,
Nadziane były świeżą słoniną.
Lecz z czasem gusta zmianie uległy,
Coraz mniej tłuszczu miały te pączki.
Przybrały wygląd pulchny, słodkawy
I coraz chętniej zjadane były.
W środku był orzech, migdał ukryty,
Kto nań natrafił miał być bogaty.
Dziś pączki mają różne nadzienia,
Każdy je z wielkim smakiem pochłania.
W domach, by zadość było tradycji
Pyszne faworki robią nieliczni
A na ich widok wnet ślinka leci;
Szczególnie łase są na nie dzieci.
Aromatyczne, zapach ich nęci
Są ułożone w stosik wabiący.
Ciastka wspaniałe i smakowite,
Choć zawierają zbędne kalorie.
= = =
P.S.
Bywało kiedyś - w zakładach pracy
Na dużych tacach pączki leżały.
To też się zmienia i rzadko bywa,
Aby właściciel firmy zapraszał
Na słodki pączek. W nim ta myśl gości
- dla pracownika zbytek szczodrości.
* * *
Komentarze (13)
Ładny tekst
Pozdrawiam
Dzięki za słodziutkie komentarze.
Nea - bardzo fajnie opisany tydzień, tak kiedyś
bywało.
Waldi1 - wiem, choć oczy by jadły, to rozsądek nie
pozwala.
Pozdrawiam cieplutko życząc miłego popołudnia!
fajnie, refleksyjnie:) pozdrawiam serdecznie
ciekawie o tym pełnym słodkości dniu i tradycji która
nie ginie :-)
pozdrawiam serdecznie
ładny, ciekawy okolicznościowy wiersz
(a ja nie zjadłam ani jednego)
wertyszko, serdecznie pozdrawiam
Słodkie wspomnienia...
Pozdrawiam serdecznie:)
Fajnie przypomniałaś historię dzisiejszego
dnia.Pozdrawiam serdecznie:)
jak to w życiu mnie nauczono
tłusto je się w niedzielę
nawet paluszki liże
we wtorek i czwartek
i w nim najwięcej
bo piątek jest dniem targowym
i ma obiad jednogarnkowy
w warzywach trawienny
jak to po tłustym czwartku
najlepsza zupa 'NIC'
ale jajka do sytości ma:)
Tak o przepis mi chodzi i dziękuję w swoim i żonki
imieniu .. super smaczny wiersz .. zjadłem tylko
jednego pączka musi i to wystarczyć ze względu na
cukier jak widać jestem bardzo słodki ..
Dzięki za wizytę. Smacznego pączka życzę.
Amorku - w banku, może być, to potężna instytucja.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę!
Każdy powinien skosztować choć jednego pączka :)
Raz w banku byłem akurat w tłusty czwartek. Z racji,
że nie jestem zwykłym klientem banku to podczas 4
godzinnej rozmowy z dyrektorem oddziału i maklerem to
herbatę piliśmy -ja zieloną no i dałem się skusić na
pączka. Stały właśnie na dużym talerzu.
pamietam te czasy gdy w pracy wszyscy zajadalismy sie
paczkami od firmy:) to byly czasy...
super wiersz:)