hm
jestesmy szczesliwe...
nasze wspomnienia
nadal żywe
wiec czemu zazdrosc
czekac karze?
czemu nie wyciagniesz pierwsza dłoni?
czemu pozwalasz by czas wszystko za sobą
zostawial?
by cały nasz dorobek trwonił?
tak... domyslam sie...
nie wiesz cy warto...
pełna wahan...
nie popatrzysz w moją stronę...
jak bedzie za pozno...
to zrozumiesz...
co straciłaś...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.