hulachłop

Puściła go z torbami?

Bez gaci też może pohulać, choć pewnie już nie na
bogato ;)
Pozdrawiam :)

a może uwielbiał randki w ciemno
bo takiemu to wszystko jedno
przy lampce nocnej zapalonej czy zgaszonej
byleby zaliczyć kolejną żonę

a czy swoją czy cudzą - się nie zastanawiał i nowe
rekordy nawet bez portek dawał.

Dobre mini.Żona obrażona,a on dalej bez portek
hula.Ha,ha.Pozdrawiam.

witaj

hmmmm
no i masz babo palcek

pozdrowionka

Przepraszam groteska.

Świetna ironiczna fraszka...uśmiech na
twarzy...pozdrawiam.

No to się porobiło ;)
Dzięki za roześmianie, choć chłopu pewnie nie jest do
śmiechu.
Pozdrawiam z uśmiechem Tomaszu :)

Waldi

...empati dla golasa troszke prosze:))))

Są przyjemności i ich konsekwencje :). Pozdrawiam :)

GabiC

Klaniam sie:)

Spryciul z ciebie, trafnie kojarzysz:))

Najka

...to tylko moze oznaczac ze tej nocy bylismy razem
myslami:)))

Hulał chłop
z hulahop
aż żona
powiedziała
stop
przyszła
na randkę
sama
i chłopu
gacie
skonfiskowła

hahahhahaha
rozbawiłeś Tomaszu
szczęka opadła
gacie zostały
:)))

hahaha...ale w skarpetkach! hahahahaha...:D ubawiłeś
Tomaszu jak zawsze :) Pozdrówka!