...*...I znów płacze...*...
I znów płacze...
Nie mam już siły...
Nie umiem sobie poradzić...
Z tą miłością do Ciebie...
To tak boli...
Tak strasznie boli...
Wczoraj gdy tak siedziałam...
Koło ciebie było mi tak dobrze...
Tak wspaniale...
Wtedy liczyłeś się tylko Ty...
Twoja obecność...
Twoja bliskość...
Twoje słowa...
Ale dlaczego ja nie umiem...
Popatrzeć się na Ciebie...
W Twoje niebieskie oczy...
Czemu boję się dostrzec ten blask...
Blask szczęścia...
Radości w Twoich oczach...
Tak bardzo Ciebie kocham...
Ale nie mam siły na walkę...
Walka z samą sobą prędzej mnie wykączy...
I znów się zastanawiam nad rozmową z Tobą..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.