Idą święta...
Rosłaś choinko
w lesie głębokim
chciałaś dotknąć nieba
zabrały marzenia
piły i siekiery
niestety tak trzeba
bo święta idą
świat dostał zadyszki
staropolskie zastaw się
wylewa się wszędzie
zapełnia z obłędem
śpiewając kolędy
talerze i kieliszki
zaświeca zawiesza
bombka na choince dynda
a po świętach puste
portfele kieszenie
jednym słowem...bryndza
napisany 2014.12.20
autor
ARABELLA
Dodano: 2014-12-18 17:23:38
Ten wiersz przeczytano 2372 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Gorączka przedświąteczna trwa. Pozdrawiam:)
Bardzo trafna refleksja.Pozdrawiam:)
Bo Polacy
właśnie tacy,
nie patrzą
co będzie jutro.
Liczy się tylko dziś.
Pozdrawiam.
Taka prawda, co tu gadać, ale dzieci uwielbiają
choinkę. Pozdrawiam
/bombka na choince dynda/ :)
dobre przesłanie wierszyka... po co tyle kropek w
tytule, ARABELLO, wystarczą trzy:) najlepiej wywalić
interpunkcję, albo uporządkować, zasługuje na
dopieszczenie; pozdrawiam
No tak... niestety taka jest smutna prawda... Trafne
spostrzeżenia w wierszu...
idą, idą gdy jest liczna rodzina trzeba więcej:)
"staropolskie" zastaw się"
już się nie zmienimy w tym pokoleniu.
Wiersz aktualny poprawny.
fajnie i refleksyjnie...jeszcze się nie zaczęły, może
tym razem będzie głośno:) miłego wieczoru
Dobra, przedświąteczna refleksja...
Tak tylko szkoda tych powycinanych drzewek bo po
Świętach szkielety powystawiają ludziska
pozdrawiam cieplutko:))
zaświeca, zawiesza
kupuje, pakuje
a po świętach.....
cisza
i głusza
i pustka w portfelu
znów po kredycik
pobiegnie wielu
Tak to jest Arabella - wszystko co dobre szybko mija.
A ja kocham Swieta i komplet przy stole. I nie mam na
mysli kompletu zastawy.
Pozdrawiam serdecznie. :)
święta hmmm to początek. pozdrawiam
Święta prawda, A u Boga stajenka uboga :))