***(idą święta) /poprawiony/
Villain78 - dziękuję ;)
idą święta
a co za tym idzie
pragniemy dostać prezenty
o których marzymy skrycie
pod choinkę prosisz
o poduszkę ogromną
pełną snów błogich
myślę że pozwolisz
abym czasami mogła
położyć swoją głowę
obok twojej głowy
/...aby mieć sny... podobne do twoich i patrzeć w najcudowniejsze oczy.../ 26.12.2010
Komentarze (24)
Pewnie że marzymy, ale marzenia nie zawsze się
spełniają,ciepły spokojny wiersz dający gdzieś w
podświadomości poczucie bezpieczeństwa, pozdrawiam
Masz miłe życzenie. Mam nadzieję, że zostanie
spełnione. Pozdrawiam:)
wiele się marzy...oby sie spełniło
Ciekawy wiersz. Czyta się go dobrze. Skłania do
refleksji. Ciekawie podsumowany.
Forma wiersza dobra.
Atmosfera świat - niesamowita i niepowtarzalna pod
oświetlona choinką czekają na nas prezenty...Olu u
ciebie magiczna poduszka.....jak wielu o takiej
marzy.piękny dar miłosci...dotykasz duszy.
Ach, ta poduszka, pelna snow blogich...Ladnie...:)
Ja nie daje pozwoleń ja zapraszam bo poczuć Twą głowę
przy swojej to już przyjemność,a w moich snach błogich
to zachęta dla większych doznań.Myślę,że i Ty z takich
przyjemności nie zrezygnujesz.Wiersz ciepły,przyjemny
w odbiorze.Pozdrawiam.
" myślę że pozwolisz
abym czasami mogła
położyć swoją głowę
obok twojej głowy " Olu sny są odzwierciedleniem
marzeń, lubią się spełniać. Życzę Ci tego z całego
serca :)
Och Olu, ja także chciałbym taką poduszeczkę, pełną
snów proroczych, uroczych. Ciepło sie zrobiło. Miłego
wieczoru świątecznego.
To najpiękniejszy prezent OLU - położyć swoją głowę
obok twojej głowy. Pozdrawiam serdecznie.
W takie dni życzenia się spełniają-pozdrawiam!
skarb-323F ...Co do Twojego wiersza mhmmmmmm mowa była
w nim min: o chwili dzielenia się opłatkiem ...myślę
że mój komentarz był trafnie ujęty...co do mnie
wybiegłam ciut dalej odnośnie tego momentu
...pomyślałam o ludziach którzy nie mają świąt takich
jakich sobie by życzyli...mają siebie i myślę że
pocałunek lub gest uściśnięcia dłoni może być tym
czymś co symbolizuje opłatek...widzę że wiersz
usunęłaś mhmm szkoda...słonko wiem że cela więzienna
była po to aby wierszu nadać większy dramatyzm
...każdy poszukuje nietuzinkowych inspiracji tylko
trzeba jeszcze o tym pamiętać aby przekaz był
czytelny...aby czytający trafnie odczuł zamiar
piszącego ...nie Ty jedna doświadczyłaś czegoś
takiego;)...skarbie pozdrawiam Ciebie serdecznie i z
uśmiechem:)
OLU! Czy nie za dużo myślisz? Jak tak dalej
pójdzie, myśliwym zostaniesz, a sny sobie boczkiem,
boczkiem i tup, tup - dalej, dalej, obok chałupy, a
wtedy bay zamiast vell com too.
:-) to piękny prezent, warto się tam podzielić :-)
pozdrawiam świątecznie :-)
Kolorowych snów życzę w Nowym Roku.