Idę
Nogi nas niosą na życia kraniec,
drogą zawiłą idziesz w nieznane,
zgrabiałe ręce taszczą różaniec,
byś wrota niebios otworzył Panie.
Jakie to łatwe dla dziecka proste
- my wybieramy ścieżki na skróty,
świadomie tniemy zakręty ostre
chcemy złagodzić gorycz pokuty.
Pamięć jest chwiejna, życie zawiłe,
miłość ma klucze do serca bram,
kto nie otworzy oszczędza siły
- ostatnią prostą podąża sam.
autor
globus
Dodano: 2013-11-03 02:37:57
Ten wiersz przeczytano 1914 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Ach, zamyśliłam się... Pozdrawiam 'D
Piękny, refleksyjny wiersz.
Dobrze czasami zastanowić się
nad życiem.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo wymowna puenta - ku przestrodze wiersz.
Pozdrawiam :)
Hmmm... ŻYCIE - wiersz wzbudza do refleksji.
Pozdrawiam
Ładna refleksja nad wędrówką przez życie...
Piękny wiersz. Zatrzymałam się w tym biegu...
Pozdrawiam
przepiękny wiersz:)Pozdrawiam
Piękny wiersz-modlitwa!
Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo refleksyjny i zatrzymuje.Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
nogi nas niosą
w zycie doczesne
niosą też nas
jak też dzieko
płotu nie przeskoczy
tylko przy bramie czeka
tylko dorosły
klucz często gubi
a wie że wróci
bo tam z kąd się przyszło
eskorty nie będzie..w:))
Miłość jest kluczem do każdej bramy...
Bardzo refleksyjny i zatrzymujący wiersz. Podoba się
:) Pozdrawiam
piekny wiersz-pozdrawiam
dokładnie tak, pięknie i mądrze