Idealnie
Kochali się momentem
Ciepłą rozmową
Słowem zapomnianym
Mową niewymowną
Kochali się gorąco
W świecy oko-blasku
Wzajemną namiętnością
Bez słowo-poklasku
Szarością wszystko było
Marność marnościami
Tylko serca grały
Wiatru porywami
I umarli cicho..
Z miłości do siebie
Jednak było warto..
Razem są już w niebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.