Idź precz
Idź precz szatanie ode mnie,
nie zwabisz mnie pajdą chleba,
nie sprzedam ci mojej duszy,
wszak ona własnością nieba.
Przepadnij władco ciemności,
ze szpadą śmierci w prawicy -
nie pragnę twego królestwa,
złoto się dla mnie nie liczy.
I nie kuś mnie ,jak tych w raju,
bo choć me imię brzmi Ewa,
to nie mam takich kaprysów,
by Adam okradał drzewa.
Idź czarcie tam skąd przybyłeś,
próżne ci o mnie starania,
bo Panem moim Zwycięzca -
piekielnych sił i szatana.
Komentarze (18)
„złoto się dla mnie nie liczy „-nie kuś
diable rogaty nie do tej Ewy trafiłeś,nie skuszą jej
perły i brylanty nie ma takich kaprysów i nie spieszno
jej do piekła fajny wiersz bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam
Bardzo mi sie podoba Twoje przepędzanie złych mocy.
Człowiek wierzący właśnie odgania je precz...
Wiersz w klimacie poezji romantycznej ale niezły.
Pozdrawiam ciepło.