"Igrzyska śmierci"
W dniu Wszystkich Świętych
biegniemy w sztafecie,
niosąc ze sobą olimpijski ogień.
W korkach ulicznych
mijają dwie trzecie
czasu, a przy grobach,
po zapaleniu zniczy,
zaczyna go brakować
na chwilę modlitwy.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-11-02 08:50:02
Ten wiersz przeczytano 1791 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Witaj Aniu:)
Mam to szczęście,że mam blisko i nie brakuje czasu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Na mnie zmarli nie mogą liczyć...
1 listopada nawet nie wychodziłam z domu. Ale 2
przejeżdżałam wieczorem koło cmentarza po pracy i
ładnie było.
Pozdrawiam
Dziękuję MEG i piwneoczy za opinie w temacie. Miłego
wieczoru:)
taka bywa prawda w te dni
smutne to:(
dziękuje Aniu za podpowiedzi :)
Trening potrzebny w jednym i drugim. :)
Miłego dnia Halino:)
Smutne to igrzyska i tak nagroda...znana...
pozdrawiam serdecznie
Dzięki Okoniu za tę refleksję.
Miłej soboty:)
Tyle ułatwień jakie wciąż do nas docierają a jednak
wciąż brakuje nam czasu. Fajny refleksyjny wiersz.
Pogodnej soboty życzę.
Dzięki Czatinko za poparcie:)
Januszu Krzysztofie: Dobry sposób na
wykorzystanie czasu w korku i nietypowy. Msz większość
kierowców skupia się na tym, aby ktoś się przed nich
nie wtranżolił i jest w nastroju bojowym (co nie
sprzyja modlitwie). Miłej soboty:)
"W korkach ulicznych
mijają dwie trzecie"
Moja ś.p. Mama modliła się także w czasie jazdy
samochodem (wyłącznie jako pasażerka). Mnie też się to
zdarza, nawet jako kierowcy. Pozdrawiam.
Wielka to prawda.
Dziękuję nowym gościom za wgląd i opinie. Pozdrawiam
wszystkich:)
To prawda.
Jesteśmy w ciągłej pogoni za
czymś często nieosiągalnym i nawet
na cmentarzach brak nieraz czasu
na zadumę i modlitwę.
Miłego wieczoru.
w takim rozproszeniu brak atmosfery na zadumę,wiele w
tym prawdy