Ile kosztuje szczęście?
obyśmy wszyscy byli szczęśliwi
Obudziłam się znowu
Pięknie jak zwykle
Robię rytuały tybetańskie
Zaciekle od 40 lat
Zupa na śniadanie
Brązowy ryż i soczewica
Mąż przeczytał książkę
Rozmawiamy o niej przy zupie
Nakarmiłam ptaki w ogrodzie
Ćwiczyłam Santanę na gitarze
Mój Maverick wygładza błędy
Moich palców na gryfie
W lustrze moja figura niezmienna
Nawet o jeden kilogram od 45 lat
Uśmiech ten sam
Błyszczące oczy
Myślę o moich dzieciach
Z serdecznością pomimo sinusoidy
Popływaliśmy w morzu
Woda zimna, jak cholera
Siódma dekada a ciąglem głodna
Grzeje mnie pomysł
Na nowe ciasto do kawy
I na nowy tekst
Nieustająco
Komentarze (43)
Wpadnij do mnie Jastrzu, to Ci pokażę, jak to się
robi. Ile słodkości bez cukru, a słodziutkich i
zdrowych zakosztujesz, a przy tym, jak wspaniale
będziesz się czuł :)
Że o innych ziemskich i nie tylko rozkoszach nie
wspomnę.:)
Dzięki za czytanie :)
Pozdrawiam na bardzo szczęśliwą noc :)
Zastanawiam się, jak może być szczęśliwy ktoś, kto je
brązowy ryż i soczewicę na śniadanie.
Ja bez słodkiego (dżem albo miód, czasami nutella) i
tłustego (słoninka lub boczek) mam czały dzień
zepsuty.
Kochani Wolnyduchu, Gorzkakawo, Borcie, Mojeszkice
uściskać mi się Was chce !
Właśnie gra mi moja muzyka !
Oby nam się chciało chcieć, ZAWSZE!
Pozdrawiam stokrotnie z radością dziecięcą :)
Uśmiech, bo bardzo bliskie wersy :)
Gitara czeka na wnuczkę :)
Pozdrawiam
To mi się bardzo podoba! Od pierwszego po ostatni
wers!
Dzisiaj zgoliłem brodę (włosów już nie zapuszczam, bo
zostały ostatnie trzy... a kiedyś do ramion ;-)) i
dowiedziałem się, że wyglądam o 20 lat młodziej...
Ciekawe, czy wnuki mnie poznają ;-)
No to gitary czas odkurzyć (są trzy) i do roboty! A
skoro jestem znowu młody, to może nawet coś
mocniejszego od Santany... Może sklecę jakieś heavy :)
Z wielkim podobaniem dla wiersza.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ladnie:-)
Bdb Wiersz, zarówno w treści jak i w formie, a poza
tym podziwiam dosłowną formę peelki, jej apetyt na
życie także/choć mnie też go nie brakuje, a wiekowo
parę lat nas dzieli, ale też już bliżej, jak
dalej.../no i niezmienną figurę od 45 lat, ja tak
miałam przez długie lata, ale przez ostatnie niestety
to się zmieniło, zwłaszcza ostatnie dwa i przybyło tu
i ówdzie, a zrzucić mi trudno, ale próbuję, owszem.
Pozdrawiam, z dużym podobaniem :)
I ten taniec ciągle trwa !
Z serca Dziękuję Goldenie, Kazimierzu, Tamino, Isano.
Z pozdrowieniami :)
P.S.
Kazimierzu gratuluję, duża rzecz.
Goldenie I jeszcze conajmniej kilkanaście świetnych
utworów, przy których przetańczyłam z miłością mojego
życia wiele szalonych, cudownych nocy.
Wszystkim życzę roztańczonych snów
https://youtu.be/LALAhQEhN6E
Niech miłość i szczęście wiecznie trwa. Pozdrawiam
serdecznie
Ślicznie...
Jak Santana, to tylko utwór Africa Bamba.
Bo, że Europa to już wiadomo.
Ula, jestem i to bardzo, jeszcze raz pozdrawiam
ciepło.
Dzięki za inspirację.