ILUZJA
...bezsenna noc...
w mroźnym powietrzu
pieśni semaforów
rytmiczne słowa
żeliwnych kół
kołyszą podróżnych
zegary
zasnęły już
drewniane ramy
określone racjami niepokoju
oknem na zgaszony świat
na parapecie
roztrzaskane gwiazdy
wszystkie
jakie znam
czy na pewno istnieję
zastanawiam się
chyba nie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.