w imię spokoju
Życie na zawsze nie daje nic
Niemowlę szybko jest dzieckiem,
młodzieńcem, dorosłym, starcem.
Łzy obsychają, czas płynie
Miałeś - nie masz
Żyłeś - odchodzisz
Byłeś - wychodzisz
Rosłeś - usychasz
Młodzi – głośni
Starzy – milczący,
wytrzymują gdy ich przestawiają,
bo jutro opieka młodych
potrzebna im będzie.
Godzą się, na co ochoty brak.
W imię świętego spokoju.
/C.D/
autor
Cecylia Dąbrowska
Dodano: 2014-04-24 16:25:37
Ten wiersz przeczytano 1549 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
mądry, refleksyjny wiersz, pozdrawiam serdecznie:)
Nic nie jest dane na zawsze.
Mądrze to ujęłaś Cecylio. Życie wciąż uczy pokory,
która jest królową wszystkich cnót.
Pozdrawiam serdecznie.
takie są prognozy życia.
Pozdrawiam serdecznie
W imię przyjaźni ,pięknie pozdrawiam
Przygnębiające, gdy ochoty brak i trzeba coś robić dla
tzw. "świętego spokoju". Miłego wieczoru.
W sumie smutna perspektywa, która czeka każdego z nas.
Pozdrawiam ciepło
Święty spokój na jesień życia jest jak bardzo
potrzebny. Pozdrawiam Cecylio serdecznie
Tak Cecylio. W imię Świętego spokoju. Z pokolenia, na
pokolenie. Od narodzin, aż do śmieci. Ale zawsze
inaczej, tylko na końcu, prosimy o ten spokój.
Pozdrawiam serdecznie