IMPULSY
Ugaś pragnienie
kropelką rosy
co w gęstych trawach
ma swe schronienie
zaspokój tęsknot
ciągły niedosyt
głębokich pragnień
bolesne drżenie
posil się chwilą
co pachnie słodko
nutami westchnień
twe czoło znaczy
nie bój się marzeń
zechciej ich dotknąć
nieśmiała miłość
z ukrycia patrzy
Komentarze (19)
Pięknie! Nadaje się na piosenkę. :)
pięknie lekko i spokojnie :) bardzo mi się podoba taki
rodzaj romantyzmu :) pozdrawiam
Delikatne słowa.
pozdrawiam :)
Pięknie Jolu***
O jak cudnie :) nie ma się co kryć :)
Pozdrawiam :*)
Bardzo miły wiersz ale:
Rosy kropelka
Mi nie wystarczy
Ja chcę mieć wszystko!
(Przynajmniej wiele)
Tęsknota wielka
W mej piersi starczej.
Chce mieć Cię blisko.
Miłość ośmielę.
Ślicznie i sympatycznie pozdrawiam:)
Ciepło, ujmująco i delikatnie.
Ładny to wiersz Zoleander.
Miłego wieczoru.
Marzenia zawsze warto mieć i starać się je spełniać,
bo tak jak i miłość są one ważne.
Pozdrawiam Jolu serdecznie:)
marzenia i miłość to jak dwoje zakochanych,
trzymających się za rękę.
jedno bez drugiego nie istnieje.
pozdrawiam Jolu :)
Ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
ładnie!!! tak subtelnie
TO TYLKO MIŁOŚĆ...
Z ukrycia spogląda miłość nieśmiała,
jakby od dawna na coś czekała.
Pragnie i tęskni, wzdycha i smuci,
może ktoś w końcu głowę zawróci..
Bardzo fajny, ciepły ten Twój dzisiejszy wiersz,
oczekiwanie na miłość. Szkoda, że z ukrycia spogląda a
nie wychodzi na zewnątrz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))
Ps. Mój dzisiejszy też o miłości.
Zapraszam...
Delikatna zachęta Zole,
do rozmarzania
i ładnie Ci to wyszło.
ciepłe i piękne słowa pozdrawiam