Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

In natura

"Najgłośniejsze hurra...w orła nie zmieni knura..." - Jan Izydor Sztaudynger.

Wół i knurek gdzieś w oborze,
na bydlęcym są soborze.
Encykliki wymyślają
i po kraju rozsyłają.

Pierwsze dzieło "in natura",
aby trzoda miała knura.
Aby bydło miało woła,
pełna ma być też stodoła.

"Homo sapiens" drugie dzieło,
by rozumne - mąkę mełło.
Bo jak mamy gnuśnieć tutaj,
niech wyżerki płynie ruczaj.

"Pro kultura" trzecia saga,
wywieszona biała flaga.
Chcemy prasy, internetu,
w parach chodzić do szaletu.

Twórczy tryptyk w pełnym druku,
lud już czyta jest w nasłuchu.
Tłumaczenie na języki,
oj zwlekają skurczybyki.

Przyszedł rzeźnik po soborze,
miał ze sobą ostre noże.
Knur i wołek "in natura",
nie ma wołka, nie ma knura.

Skóra poszła hen na czapki,
damy szyją sobie klapki.
Rogi wzięli w czas rzeźbiarze
i w Cepelii cud pokażę.

Z nóżek będą galaretki,
na zagrychę wnet do setki.
A z ogonka od merdania,
zrobią zupkę do siorbania.

A z głowizny, to co z nóżek,
jeszcze starczy na podnóżek.
Będzie straszył was w Hallovin,
multum całe głupawych min.

Pora teraz na podroby,
wszyscy wiecie git wyroby.
Serca, płucka, to co wisi,
już w zaprawie beczka kisi.

Mięsko z knura, woła także,
palce lizać ależ jakże.
Tu rozbratel, antrykocik,
z polędwiczki jakiś splocik.

Kwik zrobiła ludzka sitwa,
soborowa po co bitwa?
Człek pokroił was na plastry,
to przez upór tej hałastry.

Morał:

Próżno myślę nad morałem,
zwoje mózgu wygładzałem.
Chociaż nie ma, knurka, wołka,
mam diagnozę u doktorka.

Jak żeś zeżarł oba ssaki,
do szpitalnej idziesz paki.
A miażdżycy tak się bałem,
mały kroczek przed zawałem.

Leki, fiolki, kroplóweczki,
ani grama też wódeczki.
Co za życie o la Boga!
przyjemności - precz od proga!

"Wołom nakładają jarzmo, człowiek nakłada je sobie sam." - Horacy Safrin.

autor

anula-2

Dodano: 2018-03-01 08:03:34
Ten wiersz przeczytano 2021 razy
Oddanych głosów: 43
Rodzaj Bajka Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (55)

jesionka jesionka

Swietny morał ! Ja od teraz nawet nie będę patrzę na
boczki i galarty, bo za chwilę padnę na zawał niestety
...
Serdeczności :)

skorusa skorusa

Przypomniał mi się indyk co myślał o niedzieli i
jeszcze paru innych myślicieli...bardzo dziękuję za te
przemyślenia...pozdrawiam

Stumpy Stumpy

Skrzydełka ci opadły ale bajkę wysmarowałeś jak się
patrzy. Zaciekawia bo jest jakaś inna jak bajki tu
prezentowane. + i Miłego wieczoru.

anula-2 anula-2

Norbi czas...ja daję wiersz raz na cztery dni,
natomiast Ty codziennie, dlatego tobie czasu brakuje,
teraz będę jeszcze coraz mniej pisał
bo wiosna idzie i ogród woła. I już nie mam tu
nic do roboty, skrzydełka opadły.
Pozdrawiam.

Iris& Iris&

Ciekawa bajka i życiowa...
Miłego popołudnia Grzesiu:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

zdolny bywasz niesłychanie
pracy w to huk włożyłeś
brawo Grzegorzu :)
pozdrawiam:)

Sotek Sotek

Wciągająca humorystyczna bajka z dobrym morałem. Kiedy
takie czytam przenoszę się na chwile w dawno minione
lata dziecięce:)
Pozdrawiam:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Talent to ty masz. Bardzo długie niby bajki pisać
potrafisz. Na wszystko starcza Ci czasu. Skąd go
bierzesz? Mi ciągle go brakuje i to mnie wkurza,
denerwuje.
Och życie, jesteś jak rwąca rzeka, która w kierunku
morza zbyt szybko ucieka...
Piękna "bajka". Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)))

anula-2 anula-2

Cieszę się Fati że Ci się podobało, zrobiłaś mi
niebywałą przyjemność, choć do Krasickiego to mi jak
stąd do środka ziemi.
Pozdrawiam i lecę do Ciebie.

mysia-ko mysia-ko

Piękna pouczająca bajka z ironią.
Pozdrawiam serdecznie :)

fatamorgana7 fatamorgana7

Napracowałeś się, ale warto było. Bajka przednia.
Pozdrawiam serdecznie :)

Donna Donna

Dziękuję i ciepło pozdrawiam :)

anula-2 anula-2

Danusiu aleś pięknie napisała, jak prawdziwy krytyk
literacki, bo o tym chciałem napisać.
A nawet trochę więcej. Czy te oczy mogą kłamać?
Pozdrawiam najmilej jak mogę.

Donna Donna

Witaj. Kunsztownie napisana bajka. Przenikliwe, celne
obserwacje, dotyczące zachowań i przywar jednostki z
szerszym wydźwiękiem społecznym.
Moc serdeczności.

anula-2 anula-2

Ewuniu też dzisiaj miałem kaszankę, super smakowało,
knurkowi i wołkowi dałem spokój.
Pozdrawiam, widzę Cię często u sąsiadów. Pa.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »