inapparent
stęsknione chmury
spływają na ziemię - spragniona
odwdzięcza się życiem
a tutaj słońce - wybuch za wybuchem
i radioaktywny wiatr
stęsknione chmury
spływają na ziemię - spragniona
odwdzięcza się życiem
a tutaj słońce - wybuch za wybuchem
i radioaktywny wiatr
Komentarze (29)
podoba się
miłego dnia :)
smutku wiele
w tym mini dziele...
+ Pozdrawiam :)
Donna :), jeżeli poezję mogę porównać do
impresjonizmu, to rzeczywiście, wrażenie jest kwestią
interpretacji. Ładnie piszesz. Wszystkiego Dobrego ;)
re: Miroslaw Tokarz. Jasne kazdy ma prawo do wlasnego
odbioru wiersza i wlasnie od tego odbioru zalezy czy
jest smutny czy nie, oczywiscie wiersz mam na mysli.
Ten wiersz jednak z zalozenia mojego nie byl pisny o
Ziemi... mowie tutaj o czyms innym. Moc serdecznosci.
Cześć :) Nie uważam, by utwór był smutny... bardzo mi
się podoba, ziemia to cudowna planeta, również w
poetyckich wersach. Pozdrawiam cię serdecznie ;)
poczułem i ja w Twoje miniaturce
bardzo wyraźne przesłanie
serdezności
Dbajmy...wszyscy o ziemię matkę...jej ugór pogrąży
całe społeczności...wielu o tym zapomina i źyje czasem
teraźniejszym, byle dzisiaj i byle mieć...co będzie
jutro...niech się martwią inni...poruszasz tuman
dotyczący nas Wszystkich i to bardzo potrzebny...
miłego dnia
Witaj Danusiu,
Bardzo wymowny przekaz, a sam wiersz, niebanalny.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję, że o mnie pamiętasz:)
Grazynko, dziekuje za odwiedziny i bardzo ciekawy
komentarz, tak to wszystko chcialam wyrazic w kwesti
czlowiek-swiat, probowalam jeszcze przemycic bardziej
osobiste, prywatne odczucia, te co w nas gleboko
siedza. jeszcze raz dziekuje i zycze dobrej nocy,
dolaczajac moc serdecznosci:)
Świetna wymowna miniaturka,
ziemia potrafi się odwdzięczyć, pod warunkiem, że
człowiek jej nie zniszczy, wystarczy wybuch nuklearny
i będzie jałowa przez wiele lat, a poza tym nasycona
radioaktywnym promieniowaniem, wystarczy przypomnieć
sobie Czarnobyl i skutki wybuchu reaktora, ten brak
dbałości dot np szkodliwych pestycydów, a co za tym
idzie wymierania pszczół, u nas na szczęście nie jest
z tym najgorzej, a i dzięki akcjom Greenpeace powstały
liczne "hotele"i adopcje pszczół, lecz są kraje gdzie
one giną masowo, nie tylko zresztą pszczoły bo i inne
gat owadów a nawet owadożercy czyli ptaki też,
ta dbałość o naszą Matkę Ziemię, to również
wstrzymanie wycinki lasów, u nas niestety ale chcą
wycinać Puszczę Białowieską, las równikowy już od
dawna jest wycinany, a to przecież płuca Ziemi, jeśli
nie będziemy o nią dbać, to przyszłe pokolenia będą
miały bardzo ciężkie życie, z ograniczonym odstępem
żywności, co już zresztą jest widoczne, ze skażoną
żywnością, czy z chorobami i krótszym życiem ludzi i
zwierząt, kilka słów mini, a tak wile treści.
BRAWO Danusiu!
Dobrej nocy życzę,
pozdrawiam serdecznie :)
re, Leon.nela:))) oj tam od razu narozrabialam:))))
wiersz ten ma osobista wymowe, taka tam opowiastka co
w duszy. Dziekuje za fajny komentarz. Serdecznosci:)
Zamyslona, tak wlasnie jest jak mowisz w komentarzu,
to jeden wymiar tego wiersza. Bardzo dziekuje za
czytanie i poswiecony czas. Moc usciskow.
no a wiersz widzisz jak narozrabiałaś ;) wierszem i
dobrze bo takie też potrzebne
jeszcze nie narzekajmy w Polsce o ziemie się dba co
innego kraje arabskie Rosja Brazylia no i oszustwa o
szkodliwości egal i elektrowni węglowych Miliard krów
na świecie produkuje metan samochody drugi miliard
ludzi sześć a winne są elektrownie węglowe a przecież
są jeszcze świnie,owce i wycinka lasów deszczowych a
na marginesie w Polsce co roku sadzą 500 milionów
drzew i w to wierzę
Donna ...niewidoczne ..tak zajęci ściganiem własnego
szczęścia nie dostrzegamy lub raczej zaniedbujesz
obowiązki wobec naszej rodzicielskiej w tym wypadku
ziemi ..lecz idąc dalej za Twoją myślą ..i w stosunku
do źycie ..naszego i bliskich osób ..pozdrawiam
Witam. Dziekuje Panstwu za wglad do wierszyka i
komentarze. Moc serdecznosci.