Inne aspekty miłości
Wypuściłam ją na łąkę
Na stokrotce siadła
Lekko znudzona.
Może dziś da mi odpocząć?
Może zapomni
wśród makowych barw
i rosy wilgotnej,
że powinna wracać?
Ostatnio urosła.
Już nawet mlecze
Uginają się pod
Jej ciężarem.
Wzleciała daleko,
W pobliże stawu
Nachyliła się nisko…..
Wracaj!
Wracaj!
Wracaj!
Chcę byś była!
Tęsknoto!!
....bez niej nigdy nie ocenilibyśmy rozmiaru naszej miłości...
autor
ROZTRZEPANA
Dodano: 2005-05-12 18:48:11
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.