INNY ŚWIAT
Padał deszcz. A skądże,
to była ulewa!
Żyjątka się skryły,
ptaszek też nie śpiewał,
a na ławce w parku,
para zakochanych,
tylko sobie duszą
i ciałem oddanych.
Szczęśliwi, radośni,
wniebowzięci, szczerzy,
oni w siódmym niebie,
dla nich czas nie bieży.
Radują się, cieszą,
jak maleńkie dzieci,
choć są przemoczeni,
dla nich słonko świeci!
:)
Chciałbym tu przypomnieć
prawdę wszystkim znaną,
że to skarb mieć drugą
połówkę oddaną.
Jak ktoś zakochany
(dodam) z wzajemnością,
wtedy każda chwila
cudem jest, radością,
wszystko jest prześliczne,
nawet ta ulewa.
Cóż, że kapie z nosa,
jeśli serce śpiewa?
Pragnę życzyć wszystkim,
bez nutki fałszywej:
zaznajcie raz w życiu
miłości prawdziwej
i dopiero wtedy
pewnie zrozumiecie
to, że zakochani
żyją w innym świecie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.