instrukcja obslugi....mnie

Akceptuj mnie taką jaka jestem...
nie zmieniaj we mnie nic.
pozwol byc soba,
a nie nowa osoba..

'bo ja tak chce'
nie uzywaj tego slowa.
mam swoj rozum.
umiem odpowiadac za siebie.
potrafie nawet myslec...
i decydowac...

wow...zdziwiony..?

napewno nie wiedziales...


'nie wolno Ci....'
ha ha ...chyba kpisz sobie
że tego nie zrobie.
nie jestem niewolnikiem .

mam swoje zycie...

nie jestem zabawka na kilka dni.
ze znudzisz sie mna...
i wyrzucisz do kosza..

nie jestem rzecza ...
ani kamieniem ...
skazanym na cieprienie..
tez mam swoje marzenia
pragnienia..
potrzeby
i swoj swiat...


jestem tajemnica...
odkrwyaj mnie powoli...

i pamietaj ...

nic na sile..
zniechecam sie szybko.

nie polece na teks ' ladnie wygladasz'

ej...wysil się ._!


chce byc przy tobie soba...
i czuć sie bezpieczna...
a nie czekac na klotnie
szantaz ...fochy ...
czy inne glupoty.

zwiazkiem nazywa sie
gdy dwoje ludzi wspolpracujacych ze soba..
a nie niszczy sie wzajemnie....

i nie wymagaj za wiele ode mnie...
nie jestem cudotworca...
nie zrobie czegos ...
czego nie umiem..

czy to rozumiesz..?

jeszcze Ci malo...

instrukcji obsługi...?
dobra...moge mowic dalej ...

nie dam soba manipulować..
nie zrobie niczego wbrew sobie .

potrafie mowić nie...
a nawet moge to wykrzyczeć.

jesli nie uslyszysz.

czasami lubie potrzymać Cię za reke w ciszy...
nie dopominaj sie bym cos mowila...
mysle...
ukladam wszystko w glowie..

a ty przerywasz mi ten proces...


jesli Ci nie odpowiadam to po prostu
odejdz _!

autor

czarny kwiat

Napisany: 2007-07-08 Dodano: 2007-07-09 00:05:35

Ten wiersz przeczytano 602 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Bez rymów Klimat Wrogi Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie