Irena
Raz chłodnym rankiem pewna Irena
drżąc zażądała: rżnij mnie, Jarema!
skończ żarty, bzykaj
i się nie cykaj,
męża do piątku nie ma!
https://www.youtube.com/watch?v=8vQUp68NiMo
autor
rikitiki37
Dodano: 2015-11-09 15:48:32
Ten wiersz przeczytano 1045 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dla mnie świetny(bo w ogóle lubię "te" tematy),choć
przydałoby się więcej absurdu.
Rżnij mnie moj drwalu rżnij wióra posprząta w piątek
mój mąż!
I ręka sama w domu...? :-)