iskra szczęścia
Nic ważnego nie zrobiłem
pomyślałem tylko tyle
że bywają w życiu chwile
odwrócone nagle tyłem
niczego nie wymyśliłem
przytuliłem smutną duszę
pogłaskałem uciszyłem
okradzioną z kilku
wzruszeń
i poczułem jak w me dłonie
perłę daje spod swych powiek
iskrą szczęścia nakarmiony
napotkany w drodze człowiek
autor
piamir
Dodano: 2006-09-11 16:11:54
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.