JA ALKORANU NIE SŁUCHAM
Ja Alkoranu nie słucham!
Nie może być taka piękność prochem bez
ducha
Nieśmiertelność z jej wygląda źrenic
Czerwony na obliczu jej, maluje się
rumieniec
Wiecznym błyszczy się szkarłatem
Granatu zsypany świeżym kwiatem.
Milczysz częściej niż oddech
Przez piersi obie - natury dzieci
życzliwe
Symbole rozkoszy i mych uciech
Dążyć może rozpaczliwie
Toniesz w morzu czarnym
Cieniu tez i domysłów świata
Schowana przed wzrokiem niezdarnym
Czekasz na odkrycie, przez lata.
Ileż krwi i cierpień, bólu posiadła?
Ileż słów mimo puściłaś uszu?
Gdybyś liczyła – szybko byś
zbladła
Tracąc cennego pokłady animuszu.
Ślepa na krzyki, prośby, błagania
Nieczuła na ciernie i zgięte do klęczek
kolana
Mijasz to wszystko ni darując jednego
spojrzenia
Zostawiasz smak siebie, obraz ciała,
silniejszy od zapomnienia.
I po tym poznałem Cię przeto
Okrutna istoto. Ty jesteś kobietą.
Ja oczy Twoje, z bielma zwolniłem okowy
I uszy Twoje uzdrowiłem kilkoma słowy
Nie będziesz obojętną, choć z tym Ci do
twarzy
Niech umysł Twój o zgiętych kolanach myśleć
nie waży
Niech nie marzy o słowach miłością
cieknących krwawą,
Nie nasyci się niezasłużonych pochlebstw
żałosną wrzawą
Z pokusą ciała Twego walczyć przyjdzie jako
rycerzowi
Bez zboi jednak i oręża, jako Jezus przeciw
Szatanowi
Każdy fragment Twój inną zada mi ranę
Innego wina uraczy mnie dzbanem
Gdy usnę wreszcie, winem owym spojony
Dojrzysz, że nie z tłumu zostałem
zrodzony.
Ventr
Komentarze (3)
"rrrrrr uciekło w tym miejscu - Bez zboi jednak
i oręża,"
Obaczym, czy zdzierży rany i szlachetność z Panów
wyobraźnią cudowność pełni wykaże,ale najpierw
Autor w cudzysłów przedmowę 6 wersów do słowa..
świeżym kwiatem
ująć musi cytatem, bo to tłumaczone z Giaura
Byrona.cyt.Powiem: kto widział Leili źrenice,
Ten Alkoranu nauk nie usłucha!
Czyż taka piękność jest prochem bez ducha?
Jest cackiem, z którym bawi się mężczyzna? —
Niech na nię spójrzy sam mufty, a wyzna,
Że nieśmiertelność wygląda z jej źrenic.
Na jej obliczu cudowny rumieniec
Wiecznym i świeżym błyszczy się szkarłatem,
Jakby granatów posypany kwiatem.
Dalszym tekstem jako czytelnik skromny - zachwycona,
bo nastrój romantyczny uchwycony
i ładnym językiem napisany ze swadą, nie debiutanta.
Pozdrawiam
Dla mnie klimat wiersza jest mroczny lub smutny- do
wyboru ale podobają mi się metafory, słownictwo i po
prostu ogólnie trafiony w moje gusta. :)