Ja marzę i marzę, wciąż marzę
Wznoszę ku nieba sklepieniu
Swe oczy w pełnym skupieniu
Widzę tam tyle rzeczy
Mogących serce ucieszyć
Na jednej chmurce Ty leżysz
Chociaż w to może nie wierzysz
W księżycu - odbicie Twej twarzy
On też o Tobie wciąż marzy?
Słońce lśni Twoim blaskiem
Gdy wisi tak sobie nad laskiem
A drzewa szumią Twym głosem
Mnie chyba nic nie pomoże
Gdy leżę tak sobie na trawie
Marzę o Tobie wciąż marzę
A sen się mój spełnia na jawie
Bo też obok jesteś na trawie
...przecież nikt mi nie zabroni nosić w sobie nadziei!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.