Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ja na ulicy ludnej

Puszczam w świat koślawe zdania
tombakowe kruszce wyobraźni
protezy wyciosane z gryzmołów
teksty wygładzone po wielu poprawkach.

Wiersze są czymś niegotowym
zawsze tak jest.
Złowrogi negatywny pejzaż
kolor lekkich mydlin.

Posiadam dziwaczne nawyki
termin wymaga badań.
Człowiek o bezbarwnym głosie
uwięziony we własnym chromosomie.

Pozwólcie mi nakarmić szczury
jestem zwykłą rzadkością
w środku czarnego cienia
na resztę życia mam alibi.

autor

falkon

Dodano: 2021-03-12 20:11:37
Ten wiersz przeczytano 3450 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Obrazkowy Klimat Obojętny Tematyka Na dobranoc Okazje Pierwszy Dzień Wiosny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

falkon falkon

Dziękuję za opinię.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No, obrazek ciekawy. Podobne myśli mi często
towarzyszą gdy jestem długo sam.
Z podobaniem czytam.
Pozdrawiam.
;)

jazkółka jazkółka

Dobre alibi, ani chybi. :)

JoViSkA JoViSkA

interesujący wiersz zatrzymuje na dłużej...pozdrawiam
:)

Babcia Tereska Babcia Tereska

To alibi mnie zainteresowało szczególnie.

anna anna

"Wiersze są czymś niegotowym
zawsze tak jest."
- zgadza się, zawsze jest coś do poprawienia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »