Ja sypiam z bronią

Myślę, że spośród arsenału tego rodzaju środków to
najlepszy jakościowo wybór.Pozdrawiam serdecznie.

O jej, ja też Bronia. Zawsze mi przygadywali,że
żołnierz idzie z bronią w ręku, a ja wolę pod rękę.
Różaniec jest moją najświętszą obroną. Noszę go w
torebce. Pozdrawiam serdecznie.

Amorku, a ja myślałem zawsze, że różaniec jest tarczą,
która chroni od złego, może się myliłem, bo Ty jesteś
bliżej kościoła niż ja.
Pozdrawiam.

a nie fajniej byłoby sypiać z jakąś ukochaną kobietą?