A ja tam...
Piękna pogoda mami me zmysły.
Wyjąłem z szafy t shirt i szorty,
choć żona krzyczy "zmień swe zamysły"
i chce się dorwać do mej aorty,
ja jej nie słucham, na rower siadam,
wrócę najpewniej za trzy godziny.
Wiem że przeginam i że podpadam.
Pomyślę o tym w cieni brzeziny.
No bo ja jestem taki na przekór.
Kocham wiatr w oczy, oraz piach w
trybach.
Nie znoszę gdy się coś gładko toczy,
nie muszą brać mi ryby na rybach.
Mam swoje zdanie na każdy temat,
a na niektóre zdań pewnie kilka
i pozostaje tylko dylemat
czy wilk zje sarnę, czy sarna wilka.
Nie jest wyrocznią dla mnie głos
tłuszczy
jak każdy gminny mam swoje zdanie,
szybciej mnie zwiedzie krzyk z głębi
puszczy,
niż aspołeczne drętwe gadanie.
Mówią że nie są mymi fanami,
z przyczyn mojego punktu widzenia.
To jest komplement między zdaniami,
znaczy że wiersze są do strawienia.
Ja się tam cieszę, że mnie wciąż ciągnie
kij wsadzić w szprychy, albo w mrowisko
chociaż me życie gra wciąż w dwa ognie,
a w nogi ostre kłuje ściernisko.
Taki już jestem i tak zostanie
chociaż mnie czasem to jak but pije,
dbać będę zawsze o własne zdanie
gdyż tym tłumaczę po co wciąż żyję.
Komentarze (17)
Dobrze że masz swoje zdanie, ale tak trochę jesteś w
gorącej wodzie kąpany :). No ale ty sam o tym wiesz,
przez co podoba mi się twój wiersz. Zostawiam co
powinienem i uciekam :)
Swoje zdanie zawsze trzeba mieć...
Pozdrawiam serdecznie :)
mieć swoje zdanie jeżeli się ma rację czemu nie...
lecz najwięcej mnie... jak ktoś upiera się ze to
czarne a to białe
najważniejsze być dobrym człowiekiem i sobą :)
No to tak jakbym czytała o sobie :)
Ja również nie lubię gdy mną się manipuluje i próbuje
zmienić mój światopogląd :)
Najważniejsze by być i żyć w zgodzie z samym sobą i
zawsze mieć własne zdanie :)
Pozdrawiam serdecznie Sławku :)
Tak jest swoje zdanie jest najważniejsze i potem jak
nie wyjdzie to nie się pretensji do kogoś tylko do
siebie. Pozdrawiam.
witaj
najważniejsze aby płynąć z prądem
serdecznosci
mieć własne zdanie- bezcenne.
bycie ze sobą w zgodzie jest najwazniejsze,
pozdrawiam serdecznie Sławku
:)
Podłączyć się pod prąd... dosyć ryzykowne ;-)
Ważne aby w słusznej sprawie.
Pozdrawiam
Dobry tekst, a własne zdanie i chęć do ruchu zawsze na
czasie. Pozdrawiam.
No i bardzo dobrze. Też lubię rower, ale coraz mniej
na nim jeżdżę. I także opornie ulegam cudzemu zdaniu,
bo przecież moje jest najlepsze.
I super wiersz, bardzo mi się podoba...i tak trzymać
GP bycie sobą to najważniejsze, a kij w mrowisko
nieraz jest bardzo wskazany...miłego dnia.
Skoro dobrze czujesz się sam z sobą i swoim
postępowaniem, to niech tak zostanie. Udanego i miłego
dnia:)
zawsze z prądem i zdrowym sądem
Dzięki dziewczyny za miłe zdania i Tobie Ulu za
komentarz. Oderwałem się na pół godziny od życia i coś
tam skrobnąłem. Pewnie jeszcze będę kilka razy
poprawiał. Jak zwykle to u mnie bywa. Pozdrawiam z
uśmiechem:)))))