Ja o Tobie
Kocham Cię
zamknęłam wszechświat w dłoni
i włożyłam do serca
przez usta
Kocham Cię
świat nabiera barw
serce rozrywa coś od środka
szczęście
Kocham Cię
rano widzę Twoje oczy
i nic więcej mi nie potrzeba
kiedy czuję bliskość
Kocham Cię
mimo tego, że oddalasz się
chcę dać Ci wszystko
Kocham Cię
jesteś jedyny
dla mnie jedyny
tylko Ciebie chcę
Nienawidzę Cię
za to, że odrzuciłeś
to co chciałam Ci dać
z siebie najlepszego...
i nienawidzę Cię
za to, że wszechświat
rozrywając mi serce zadaje ból
tak wielki jak szczęście, którego był
przyczyną
Komentarze (2)
Ja bym na końcu pozwolił wszechświatowi rozerwać dłoń
w której był zamknięty. Ale i tak na plus.
powiem tak...zaglosuje bo koncowka z poczatkiem ma
sens...a wydaje mi sie ze duzo slow ktore wyrazaja to
samo i przez to jakos wiersz gubi ciekawosc...troskze
skrocilabym i wyrzucila are niepotrzebnych
frazesow:)POZDRAWIAM