Ja ufoludek
Ja ufoludek z planety miłości
do was Ziemianie nieznani przybywam
a jestem ciekaw jak się tu gości
i czy miłości wam nie ubywa…
Raport sporządzę na procesorze,
określę liczbą, wykresem spiszę,
a wszystko mądrym obliczę wzorem
i zanotuję co tu usłyszę…
Nazbieram w pamięć słów o miłości,
o subtelnościach prawdę poznamy,
bo tu w uczuciach są zawiłości,
której w kosmosie jeszcze nie znamy.
I kogo nie spotkał, każdy już kochał
szczerze, oddanie, bezwarunkowo,
młodzież gotowa wcale nie płocha,
że kochać będzie dawała słowo…
Rosły wykresy, liczby pęczniały
i ufoludek misję już kończył
myśląc, że świat jest jednak wspaniały
i już właściwie miał się
rozłączyć…
aż tu dziewczyna do ufoludka
z od łez zroszoną zbyt mocno chustką
„ma miłość była i owszem….
krótka,
bo okazała się być zbyt
płytką”…
I ufoludek na zgrzewach żarzył,
aż iskry rozsypał ze zdumienia,
bo się przypadek dziwaczny zdarzył
dla niego trudny do zrozumienia…
Komentarze (15)
Podziwiam autorkę za pomysły . A w tym wierszu
sięgnęła już do gwiazd. Aż nie mogę sie doczekać
czego będzie dotyczył następny utwór.
Gdyby misja ufoludka trwala dluzej popalilby biedak
te "zgrzewy " na dobre...taki zakochany slimak
przykladowo...ale na powaznie- bardzo fajny pomysl i
ladnie zrealizowany. Wiersz czyta sie jednym tchem
"I kogo nie spotkał,każdy już kochał
szczerze,oddanie,bezwarunkowo,więc sam w ziemiance też
się zakochał,misje ukończył myśląc ,że świat jest
jednak wspaniały.Ćiekawy temat wiersza
rymowanego,dziesięciozgłoskowiec.
ano tak to wygląda, że dziś miłość jest nam tak
odległa jak niepoznane galaktyki.. oryginalnie ci się
skojarzyło i prawdziwie bardzo
ufoludek z planetu miłość....ciekawe skojarzenie
Tak to z Marksjanami jest.
och ta milosc...z wierzchu wszystko jest pieknie...i
teoria piekna lecz gddy siegnac w glab to faktycznie
iskry żarzą...ciekawy pomysl na wiersz
Miłość jest sensem naszego życia, a tak jak kochamy co
trafnie w swoim poetycko przedstawiłaś, nie da się
usystematyzować tak by, ...Rosły wykresy, liczby
pęczniały! Także kochajmy, kochajmy i takie wiersze
jak Twój, mimo tego, że czasem: przypadek dziwaczny
się zdarzy i to nie tylko dla ufoludka trudny do
zrozumienia…bo to tylko Miłość przecież!
Ciekawy pomysł na wiersz i sam wiersz ciekawie
napisany - spojrzenie oczami ufoludka na problemy
miłosne nas Ziemian.
Ładna też forma wiersza - wiersz inny ale mile mnie
zaskoczył.
Przecież to musiało się tak skończyć. Super pomysł,
ciekawy wiersz, nie mówiąc już o mistrzowskim stylu.
Niby takie prote a jednak takie skomplikowane, życie w
symbiozie i miłości jest prawie wszystkim dobrze znane
a ile z tego powodu wylano łez ile chustek mozna bylo
wykręcać.Wiersz zawiera dużo prawd życiowych, może sie
podobać.
I kto może zrozumieć ziemianina, jak nawet ufoludek
patrząc, badając nie może zrozumieć wszystkich
przypadków miłości, a co począć ma dziewczyna jak
trafiła jej się miłość płytka. Super wiersz, ładnie
napisany, trąca humorem, ale jest mimo wszystko
prawdziwy.
Wspaniały pomysł i wykonanie całkiem , całkiem, będzie
miał co opowiadać Twój ufoludek-ale czy mu ktoś
uwierzy? -plusik za galaktyczną kontrolę;
Takim rozrzutem napisany wiersz , spojrzenie
obiektywne , ciekawie i przyjaźnie .
spojrzenie na nas, na nasze problemy, na nasze emocje
tak bardzo "z zewnątrz", bo chyba bardziej niz z
perspektywy ufoludka się nie da. ale - w ten sposób
uzyskałaś bardzo ciekawy, nietuzinkowy efekt.
gratulacje zatem.