Ja Wiem co...
Kieliszek wina czerwonego….
Na zakończenie….
Wieczoru samotnego…
Lecz dla kogo Blask świec ….
Dla tęsknoty by mogła pomarzyć
Potem dalej biec…
Łza…samotności…?
Miłości?
Tak…
I bezradności…
Nie mogę cię przytulić, choć przy mnie
jesteś
Być może banał, być może bezsens….
Kieliszek wina czerwonego
Za tęsknotę…
Za nią i za niego….
autor
Kamyk
Dodano: 2008-09-01 21:00:44
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ładnie...i nawet te duże litery (choć zbędne) zbytnio
nie rażą! Podoba się ...i ta lampka wina.
wiersz ładny..ciekawy..kieliszek wina czerwonego,
podoba mi sie ta wstawka....bo ile razy chcieliśmy
zapomnieć zaglądając do kieliszka..jednak to była zła
drogą bo tęsknota pozostenie zabić ją można jedynie
drugą miłościa!
Dobry i kieliszek wina... nic, to też coś