Jacy jesteśmy...mając siebie...
Chcesz wiedzieć jacy jesteśmy....sercem patrz, a swoje "ja" ukryj na duszy dnie,
.
Jestem, jaka jestem,
jestem jak ogień...palę w zarodku
złudzenia,
jestem jak wulkan...wybucham bez
ostrzeżenia,
jestem jak rzeka....płynę, co ma być, to
będzie,
jestem jak wietrzyk...trudno zatrzymać w
rozpędzie,
jestem jak gwiazda...oświetlam domowe
ognisko,
jestem jak księżyc...do zwierzeń nocą tak
blisko,
jestem jak rosa...troskę, tęsknotę łzą
kraszę,
jestem jak róża...w sobie piękno i ból
noszę,
jestem jak skała...twarda, choć dawno
zdobyta,
jestem jak urząd...o słuszność kroków los
pytam,
jestem jak nutka...śpiewam, choć struny już
bolą,
i jak horyzont...perspektywa z parabolą,
jestem nadzieją...wskrzeszam otuchą czyny,
i "Matką Polką"...trud wielki, nie jest
jedyny,
jestem, jaka jestem...żyję, piszę, troski
noszę,
wciąż jestem sobą, z dobra i złego po
trosze,
Jesteś, jaki jesteś,
jak ogień jesteś...rozpalasz wciąż w piecu
starym,
jak wulkan jesteś...wyrzucasz słowna bez
miary,
jak rzeka jesteś...leniwe ruchy do przodu,
jak wietrzyk jesteś...czekasz spokojnie
zachodu,
jak gwiazda jesteś...jaśnieć w blasku to
nie afisz,
jak księżyc jesteś...podszepty słuchać
potrafisz,
jak rosa jesteś...znikasz, gdy problem
uściśli,
jak róża jesteś...boleśnie kaleczysz
myśli,
jak skala jesteś...postawa nie da się
skruszyć,
jak urząd jesteś...wydatki lubisz odrzucić,
jak nuta jesteś...w barwie głosu wiele
mocy,
i jak horyzont....perspektywa wciąż w
pomocy,
jesteś nadzieją...rewolucje w ślubnym
stażu,
Ojcem Rodziny..drzewo, syn i dom w bagażu,
jesteś, jaki jesteś...dla mnie wielkim tyś
wyzwaniem,
bądż nadal sobą, z dobroci i zła
działaniem,
A my, zaś jacy...
myśmy dla siebie...niebem i ziemią
zarazem,
miłość nas rzeźbi, z dawien uczucia
wyrazem,
jako dwie świeczki płomienie w sobie
niesiemy,
rozświetlamy los...nie zawsze mając, co
chcemy.
Autor:Halina53
Kolonia, grudzień 2018
Jesteśmy, jacy jesteśmy...nie inni, ale inni, bo nie tacy, jak nas chcą widzieć...no cóż, takimi nas stworzył Bóg i natura...jesteśmy coraz słabsi na udawanie siłaczy, ale damy radę, bo
Halina53
Komentarze (37)
Ciekawie zaprezentowane CV :)
Akceptujemy siebie jacy jesteśmy...
Miłego dzionka Halinko:)
Pomału pakuję walizki.
ładnie i trafnie :)
to prawda, jesteśmy jacy jesteśmy, ale to nie znaczy,
że nie możemy się zmienić :-)
Rewelacyjnie o tym jacy jesteśmy.
No i niepowtarzalne są te Twe zamieszczane cytaty,
które wyszukujesz nam, pozdrawiam :)
Oryginalny pomysł na wiersz i dobrze wykonany.
Dodam jeszcze, że jesteś poetką. :)
Wcześnie zaczynam z życzeniami świątecznymi, bo
inaczej się nie wyrobię.
Życzę Tobie Halino białych, zdrowych, pogodnych i
refleksyjnych Świąt Bożego Narodzenia. :)
"jako dwie świeczki płomienie w sobie niesiemy,
rozświetlamy los...nie zawsze mamy co chcemy." mądra
refleksja Halinko Pozdrawiam
Ciekawie, z przyjemnością :)
Pozdr
Te dwie osobowości tak bardzo się różniące są w swych
przeciwieństwach do siebie pasujące... super wiersz,
pozdrawiam :)
ciekawie poprowadzona refleksja...
+ Pozdrawiam
Ciekawe podsumowania, czasem nachodzą takie refleksje
typu "jacy jesteśmy". Pozdrawiam.
No i jestem...i pozdrawiamy serdecznie Ciebie ...
Wciągający opis cech, w którym każdy się może
odnaleźć. Czy w finale nie powinno być "żłobi"? Miłego
wieczoru:)
Przed chwilą opiniowałem wiersz Waldka.
W komentarzu zamieściłem zwrotkę w skrócie
temat z Twego wiersza a przecież dopiero doń
zajrzałem.
Zaskoczenie absolutne.
A Twój wiersz trochę w innym stylu od poprzednich,
po prostu fajny. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
jesteśmy jak dwa bieguny, przyciągamy się,
uzupełniamy,,pozdrawiam:)