Jadę po prawde czy to będzie...
Dziś jadę po prawdę!Czy jak bede wracał bedzie padał deszcz szczęcia z nieba czy łzy smutku z oczu?Oby to pierwsze
Myśli nadziei,pełno westchnień,
Bo to jest
najważniejszy dziś dzień,
Jadę do
Ciebie,by patrzeć w Twoje piękne oczy,
Droga wydaje
się krótka, a rower sam się toczy,
Piękna
szczera rozmowa,wylane przy niej łzy,
To cos
wspaniałego że miłość prawdy doświadczy,
Głowa
pulsuje,mysli co będzie?
Dobra rada
mówić prawdę i nie bać się!
Kto by
pomyślał że tak niewiele brakuje mi do
szczęścia,
Rozmowa
długa łzy będą słodkie i prawdziwe,
Serca prawdę
mówią i wiedza co będzie,
Czy usłyszę
magiczne słowo z Twych ust?
Zobaczymy
jak będzie!!!
Dam na Mszę jak sie uda!!!Pozdrawiam trzymajcie kciuki
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.