Ból Miłości
Ból
napotkał mnie,
Nie
wiem czy pozbieram się,
Był to
zawód miłosny,
Nikt
tego nie pragnie nikt nie zazdrości,
Każdy
woli kochać i być kochany,
A ja
znam miłość jedynie od Mamy,
Kto
wie, co mnie jeszcze spotka?
Jaka
spadnie kara boska?
Kto
wie, jakie mam przeznaczenie?
Słyszę
głos w sercu i przerażenie
Boję
się kochać ludzi
To
jest jak koszmar, co mnie w nocy budzi,
Może
me serce jest zimne i twarde jak skała,
Wiem
jedno była miłość, lecz odleciała!!!
To jest jak narazie mój ostatni wiersz:(!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.