Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

JAk co roku...

MILCZENIE...
Kilka zbędnych słów,
Nie otulona śniegiem noc.
Marzenia w ogniskach spalone
i....,
Czyjeś ciepłe splatane dłonie,
Dające poczucie nie samotności...
Właśnie odchodzi wakacji czar.
Ogniska gasną...,
Tli się jednak żar.
Tych nocy i tych marzeń...,
Ciepłych dłoni, niemych słów.
Tych przeżytych wcześniej wrażeń.
CÓŻ...,
DO ZOBACZENIA ZNÓW...

autor

zenek

Dodano: 2008-08-25 14:45:05
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Intris Intris

zawsze jest szkoda chwil które odchodzą...chciałoby
się je zatrzymać i nie puszczać....mi jest szkoda
każdych wakacji...lecz...
,,DO ZOBACZENIA ZNÓW...'' cyt.aut.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »