Jak długo...
Jak długo mam nieść swój krzyż Panie?
Jak długa będzie ma wędrówka?
Ile jeszcze potknięć
i upadków
mnie czeka?
by móc w końcu odetchnąć,
i poczuć sens
życia...
autor
magdalena...
Dodano: 2008-09-25 21:40:51
Ten wiersz przeczytano 587 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Madziu, to dopiero początek, nasze życia są na
starcie. Jest recepta na smutek, żyć dla innych i dla
Boga, bo nic innego stricte sensownego chyba nie
istnieje
dam ci odpowiedź:
jak długo? tak długo aż twe życie kres swój ujrzy
tyle ile trzeba
sam tego nie wiem
sens.. odnajdziesz po drodze...
oddaje głos swój bo talent masz
Po wierszu widać że niesiesz ze sobą spory bagaż
doświadczenia, ale głowa do góry! Mimo że życie jest
niesprawiedliwe, trzeba być dobrej myśli. Ja wierze
,że doczekasz się momentu w którym będziesz mogła
poczuć ,,sens życia". :]
Nie zawsze nagroda spotyka nas wtedy kiedy my tego
chcemy. Wyroki Boże są rozumiane tylko przez Niego,
ale z czasem kazdy z Nas zrozumie, że życie jednak
dobrze sie układa. Nie dziś, nie jutro... kiedyś.
Bardzo ładny wiersz..