jak mam uciec
zmarnował się czas.
poukładał na półkach dawne sny.
pozamiatał rzęsami.
za horyzontem już cieplej,
bezmyślniej mi.
nie chcę czekać aż zapukasz,
nie chcę wierzyć w nieskończoność
naszych chwil.
jak uspokoić mam serce,
jak zamknąć za sobą drzwi.
autor
neta
Dodano: 2012-02-09 20:24:16
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Czasem trudno zamknąć drzwi za sobą i nie patrzeć w
przeszłość ale aby żyć przyszłością trzeba być
zdecydowanym... Piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)
Mam ten sam problem, z tymi drzwiami.
Pozdrawiam:)
Piękny,cudowny utwór...Gratuluję.