Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak pech to pech


Dla panny Oli z Bratysławy,
los nie był za bardzo łaskawy,
z winy czarnego kota,
co nie chodził po płotach,
tylko krok przed nią – taki miał nawyk!

Światowej klasy literat spod Krakowa,
przed wielbicielami zwyczajnie się chował,
a kiedy słyszał „ach to pan”,
popadał w osłupienia stan,
i zaprzeczał...„nie to tylko moja głowa…”

autor

marcepani

Dodano: 2015-11-13 17:28:21
Ten wiersz przeczytano 1665 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

krzemanka krzemanka

Fajne, a pierwszy mz fajniejszy:) Miłego wieczoru.

Zosiak Zosiak

:)) Fajne!

mariat mariat

Brawo. Są dwa limeryki.

karl karl

kot też szczęście przynieść może,
jeżeli w mysz zorze pole.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »