Jak poeta z poetką
Jeśli ktoś nie ma, ważnych powodów do kłótni, to spiera się o wiersze, ale czy nie szkoda czasu?
Może kiedyś, już niedługo,
zamiast słuchać głosu świerszczy,
to wieczorem, przy herbatce,
posłuchamy swoich wierszy.
Ty mi białe będziesz czytać
i tłumaczyć ich przesłanie,
ja rymami będę szeptać,
zacałujesz mnie kochanie.
I tak słowa, i literki,
pomieszają swoje szyki,
serca złączą, losy splączą,
może będzie tak jak z nikim.
A jeżeli i nie będzie,
coś co mogłoby się zdarzyć,
no, to powiedz mi mój miły,
czy nie wolno mi pomarzyć.
Komentarze (13)
Miło się czyta.
Podoba mi się
Pozdrawiam
przeczytałam śpiewnie...lekki rytmiczny i
ciekawy...super..
podoba mi się to Twoje marzenie - będzie i jednym z
moich - pozdrawiam
marzenia to piękne uczucie...bez nich zycie było by
szare i ponure...pozdrawiam
Pięknie marzysz: wspólne poezjowanie jest cudowne -
niech się spełni.
wiersz dobry, rytmiczny, ładnie zrymowany...miły w
odbiorze, każdy marzyć może...nie warto się spierać o
wiersze, lepiej słuchać świerszcze...pozdrawiam
zawsze wolno marzyć a potem te marzenia tak pięknie
opisać :-)
Rytmiczne i wciąż radosne Twoje ośmiozgłoskowce.
Chętnie tu zaglądam, wracam zawsze uśmiechnięta.
Pięknie to mało powiedziane, wyciągasz nas w inny
świat, taki ładny, taki śliczny taki kochany.
Ależ oczywiście. Nawet ładny będzie duet. Ja-rymowane,
Ty- anonimowy poeto (poetko) -białe. Koncert na dwa
instrumenty muzyczne... Pozdrowionka.
Wolno pomarzyć i szkoda czasu na kłótnie o wiersze, bo
każdy pisze najlepiej jak potrafi i to jest
najważniejsze. Pozdrawiam!
racja, ale ze spierania się (nie w pralce:) rodzi się
postęp; przed drugim "i" w 9 wersie dałabym przecinek;
pozdrawiam
Na temat wierszy i sposobu ich interpretacji kłócono
się od dawna (może inaczej - wymieniano poglądy). To
zjawisko ponadczasowe. Pomarzyć zawsze jest miło.
Pozdrawiam