Jak psu miska
Zainspirowany wierszem Polaka Patrioty
Należy mu się jak psu miska
tylko, że pies za jedzenie
jest stróżem
przyjacielem
nie szuka już pana po świecie
jeśli bezdomny
to nie ze swojej winy
przypadek z człowiekiem jest inny
należy mu się mieszkanie
choć nie zapracował na nie
na dziecko muszą mu dać
bo nie wychowa
na głowę coś leci
petycja gotowa
i raban na całą gminę
węgiel na zimę
trochę pieniędzy na ubranie i buty
bo przecież nikt boso nie chadza
oczywiście władza
też jest do bani
ciągle ją gani
choć nic nie rozumie
i w tłumie nie pójdzie
bo jest ponadto
i wszystko lepiej wie
i ciągle czegoś chce.
Całe jego życie
to jedno wielkie CHCE.
autor
Kryha
Dodano: 2012-02-04 06:54:23
Ten wiersz przeczytano 1123 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Mnie samego wielokrotnie. Literówka.
Nie uważam. Literówka.
Odezwę się. Nieuważam, że ukradłas pomysł. Po prostu
uważam to za inspirację. Sam wielokrotnie, jeszcze w
latach świetności Beja, gdzie było tutaj znacznie
więcej wierszy dziennie niż obecnie, co bardziej
kontrowersyjne wiersze mnie inspirowały. Żałuję
niezmiernie, że dzisiaj rzadko można na Beju
obserwować tego typu pojedynki literackie. Obiektywnie
rzecz ujmując nie mam nic do zarzucenia Twojej
interpretacji mojego wiersza. Masz prawo swój punkt
widzenia zaprezentować a wielką dla mnie radością jest
że przeczytałaś i ja również. Powodzenia i pozdrawiam
z przyjemnością. Dziękuję za dedykację.
Jurek
To chore prawo przymyka oko i stwarza takie okazje,
do wyciągania łapy po wszystko - bo się należy.
Temat bardzo aktualny w naszej rzeczywistości.
Pozdrawiam
Mariat mogłeś dodać obłudnie, chyba, że to było w
domyśle i kto chciał to odczytał, a to tez prawda
A wiesz co Autorko - żeby nam wszystkim "chciało się
chcieć" - nie wiedzielibyśmy jak wygląda śmieć.
Byłoby wszędzie czysto, miło, schludnie,
a jest...
...po prostu obskurnie.
Ciekawy temat wiersza. Podobnie jak Zora2 uważam, że
odsetek tak zwanych roszczeniowców wśród
potrzebujących jest niewielki. Ciekawe jest jednak to,
że zwykle uzyskują pomoc w przeciwieństwie do tych
cichych.Wiersz podoba mi się. Pozdrawiam.
Poruszyłaś bardzo poważny problem "chciejstwa" i
"należymisiejstwa". Na szczęście ludzi, którzy
przyszli na świat po to, by inni zapewnili im godny
byt, jest niewielki odsetek i dlatego można się
spokojnie skupić na tych, którym pomoc "należy się
jak psu miska".
Dziękuję za pozytywną ocenę mojej pracy nad
doskonaleniem warsztatu :))
W Twoim wierszu wzrok przyciąga samotny przecinek i
dwie kropki. Ja bym się ich pozbyła, lub uzupełniła
tekst brakującymi znakami przestankowymi i wtedy już
konsekwentnie - wielkie litery.
Pozdrawiam cię serdecznie i cieplutko, choć za oknem
minus 25 stopni. Krystyna