Jak to miło...
Jak to miło zobaczyć jest rano
że słonecznie zabłysły Ci oczy
w myślach dywan rozwijasz pachnący
i z nadzieją w codzienność już kroczysz.
Wprawdzie leje i chmurne jest niebo
a ty widzisz te chabry na łąkach
w cieple ramion z ufnością chcesz zaszyć
liść jesienny i wiosnę w skowronkach.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.