jak to w rodzinie
na dnie piekieł gdzie przelewa się lawa
i żaden obcy zajrzeć nie ma prawa
tam w złej diablicy smoła wrze z
wściekłości
ona chce rządzić wśród piekielnych
włości
przekomarza się z biesem zła megiera
ona ważniejsza w słowach nie przebiera
wydaje się jej że dobyła miecza
lecz w dłoni trzyma; pogrzebacz - ot
heca
macha czartowi przed nosem nim srogo
- nie wrzesz tak - rzekł bies -bo zapłacisz
drogo
na własny ogon moja miła klnę się
nie będziesz grzeczną widłami przyłożę
zbyt harda szelma nie słucha tych
przestróg
dostaje trzonkiem wideł niżej pleców
usiadła w kącie zawodząc straszliwie
czemuż nie wyszłam za aniołka w niebie
Argo.
Komentarze (27)
Życie,to mało powiedziane.Świetny wiersz.Pozdrawiam.
Czasami takie sceny trwają latami a nikt prócz ofiary
i oprawcy nic nie wie.
Pozdrawiam :)
W sedno ująłeś dramatyczny temat, bardzo potrzebny,
pozdrawiam serdecznie.
Interpunkcja sprawia że wiersz jest bardziej
czytelny.Ale skoro tak wolisz.Bogata forma,słowa
dobrze ujęte.Mnie się podoba.Pozdrawiam.
Przemoc w rodzinie, fizyczna, psychiczna, czy
psycho-fizyczna jest nagminna. Kiedyś, gdzieś, nie
pamiętam, czytałem statystyki... Masakra, a przecież w
tych statystykach pewnie 1/100 tak naprawdę...
Dobry wiersz. Trzeba o tym pisać.
Pozdrawiam :-)
Oj Krzychno, nio. To wszystko pewnie przez to, że
piszę teksty bez interpunkcji, o. ;)
Pozdrawiam.
Witaj Argo:)
Zapewne nie ja jeden nie może pojąć takich sytuacji:)
Jakoś przy czytaniu bardziej mi płynniej wychodzi
"gdzie na dnie piekieł przelewa się lawa" ale to tak
po mojemu:)
Pozdrawiam:)
Przemoc ...skąd się bierze, pobrali się z miłości
przecież, a jak nie to są wolni. Wszak bez miłości
sakrament nie działa, związek nieważnie zawarty.
Słusznie podjęty temat.
Pozdrawiam :)
Przemoc w rodzinie często jest niestety niewidoczna,
choć myślę, że słyszana przez sąsiadów, którzy nie
bardzo chcą się wtrącać, a myślę, że to wtrącanie
czasem jest konieczne, bo nawet dochodzi do
najgorszych historii typu zgony :(
Wiersz w oryginalnej formie, z pomysłem, tylko dobyła
miecza jakoś dziwnie brzmi, raczej miecz, jak dla mnie
to Biernik, nie Dopełniacz, ale wówczas gubi się rym
do heca...
Sorry za marudzenie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Argo.
Dobry przekaz wiersza, o przemocy w rodzinie.
Wiersz refleksyjny, zatrzymał.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Trafne i przewrotne ze świetną puenta. Pozdrawiam
Do przemocy w rodzinie ostatnio częściej dochodzi za
zamkniętymi drzwiami. Pozdrawiam serdecznie:)