jak to się stało?
widziałam pojęcia
lecz same blade,
a dziś poruszona
jestem
bo przeszło wszelkie
zupełnie obok,
łzawym, pachniało
deszczem.
i było smutne
zupełnie jak ja
tak rzekło,
się ze mną witając:
- jak to się stało,
że wy się nie znacie,
a wiersze się wasze
kochają?
autor
Alicja
Dodano: 2005-04-11 00:02:03
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.