Jak Ty
Panie, pozwól mi być do Ciebie podobnym.
Tak podobnym, że aż niemożliwym.
Daj, abym jak Ty potrafił bezinteresownie
przebaczać.
Abym wierzył tak mocno, że góry ustępowały
by z mojej drogi.
Abym widział tak daleko, gdzie wzrok ludzki
sięgnąć nie może.
Abym słyszał to wszystko, co ludzie tak
zręcznie zagłuszają.
Abym kochał tak bardzo, że nawet śmierć nie
byłaby mi straszna.
autor
Karola120
Dodano: 2007-10-20 09:10:02
Ten wiersz przeczytano 932 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
każdy z nas dąży do bycia ideałem i nie przestawajmy
nigdy dążyć do udoskonalania siebie, ale bycie
podobnym Bogu nie jest nam dane. Ładny wiersz :)