Znaleziona
Otuliłeś mnie sercem
jak kocem
w zimne wieczory życia
Otoczyłeś wiarą
jak ramieniem
gdy bałam się iść do przodu
Pokazałeś nadzieję
jak światełko
na końcu ciemnego tunelu
Podałeś miłość
jak chleb
gdy dusza kurczy się z głodu
Ofiarowałeś uśmiech
jak słońce
rozświetlając szarą codzienność świata
I nagle życie nabrało sensu...
Komentarze (1)
Pięknie, przez dobroć, szlachetność do serca.
Konkretny. +. Spokojnej nocy