jak węgorz...
płynąć na fali, nie z nurtem, pod prąd
na przekór próbować zapalić mokry lont
nie dać się szaremu stłumić tłumowi
odnaleźć siebie, to co mnie stanowi
jedynie prawdziwe prawdy wszem głoszone
schować gdzieś w kąt jak spodnie
znoszone
w przedziałach statystykom nie dać się
zamknąć
w ich beznamiętne wzory garść odchyleń
targnąć
odcisnąć ślad na drodze do nieboskłonu
zostawić coś więcej niż akt urodzenia i
zgonu...
autor
Rymek
Dodano: 2007-08-01 01:24:48
Ten wiersz przeczytano 1191 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
"Nie dać się szaremu stłumić tłumowi" to brzmi prawie
jak "Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach" wróże
dobrą przyszłość.. kolejny świetny wiersz:)
Fajny wiersz... podoba mi się przesłanie ...niewielu
lubi płynąć pod prąd bo to wymaga wysiłku