jak zwykle
jak zwykle
zamknęłam drzwi
zdmuchnęłam świece
wraz z nimi
jak zwykle
wątłą nadzieję
że może tym razem
zostaniesz
jak zwykle
długo jeszcze
stałam w oknie
samotność też była
jak zwykle-
przed czasem
autor
dorato
Dodano: 2006-06-22 00:04:22
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.