i jakby cieplej
zwabiło okno prosząc magicznie –
zerwij się z łóżka uchyl firanki
światło rozlało się po podłodze
a moje oczy urzekły kwiaty
garście błękitu rzucił barwinek
słoneczną żółcią urzekł pierwiosnek
w białych kobiercach gęsiówki wróble
szukając skarbów figlują psocą
w drzewach jazgoty i poruszenie
do gniazd wróciły ptasie rodziny
w bujnych trawnikach przysiadły pszczoły
by miód pospijać z rozkwitłych mniszków
rdzawą czerwienią lśnią tulipany
do mnie zalotnie puszczając oko –
chodź na ogrody i zatańcz w słońcu -
wabią i kuszą na harce w słońcu
Komentarze (32)
poZdroweczka nieustajaco zycze:)
Ajj przepiękny...
Pa, kochana, wracam w poniedziałek i wtedy poślę :-)
Zajrzałam tylko do Cibie, bo się martwiłam.
Wyrysowana piórem przyroda - pięknie Pozdrawiam Celino
I jak dobrze wejść na BEj, u lekarza za parę minut
musiałam zapłać u tu strumienie miodu kojącego serce
:)
ślicznie:) też mnie kwiaty w ogrodzie podnoszą zawsze
na duchu:)
Moja kochana.... A ja już mam zrobione obiecane
magnesiki, w poniedziałek poślę :-) I tak się cieszę
Tobą i tymi dobrymi wieściami...
Witaj Celnko. Takich optymistycznych obrazow, slonca i
upragnionego ciepla zycze ci kazdego dnia i rownie
rozgwiezdzonych nocy. Moc serdecznosci.
o taką wczoraj poprosiłaś
Ewo, dzięki za pstryczka :)
Ślicznie, wielokolorowo, optymistycznie, ciepło, taką
Cię lubię widzieć.
Uśmiech ślę :-)
no i mam pozwolenie iść na ogródek i do ludzi, po 8
miesiącach siedzenia w domu
Bardzo lepiej, bo jak słońce to i mniej boli a jak
deszcz to łupie w kościach. Dzisiaj byłam prywatnie u
hematologa i dowiedziałam się, że mam jakąś mutację
swojej choroby i to ona mną tak poniewiera i muszę się
z tym pogodzić. Mniej strachu to i humor lepszy.
Pozdrawiam serdecznie.
Oj, dzieje się!
Pozdrawiam :)
Witaj Celinko, ostatnio do Ciebie pierwszej zaglądam,
czy cosik lepiej. Dzisiaj o barwnych kwiatkach, nie o
bólu, to chyba lepiej :) PoZdrówka ślę :)
To wiosna tak zachęca.
Nie wypada się opierać:)
Pozdrawiam