Jakby nigdy nic
czy mogę być szczęśliwy
gdy żona siedzi w domu
a ja wiruję
w rytm melodii
spoglądając
innej w oczy
jakby nigdy nic
szepczę słowa czułe
pełne
soczystej namiętności
ona rozanielona
niebo i gwiazdy widzi
w moich oczach
tak łatwo sięga po nie
w czym
jest lepsza
może to ja
coś zaniedbałem
i serce ślubnej
zdeptałem
teraz we łzach tonie
tą obsypuję kwiatami
klęczę jak przed boginią
czy ja zwariowałem
czy tak
postępuje mężczyzna
kim jestem
na pewno draniem
wybacz mi Panie
zgrzeszyłem
Autor Waldi
Komentarze (23)
jak mówią górale - bo łobca:)
Jeśli się widzi, to co się czyni i wyciąga wnioski, to
dobrze.
Tylko co na to żona peela?
Pozdrawiam serdecznie :)
:) Szczery rachunek sumienia, więc peel może
spodziewać się rozgrzeszenia.
Gorzej będzie gdy żona peela przeczyta o tych
zachwytach. Miłego dnia:)
Jesteś mężczyzną,a oni tak mają, muszą polować,taka
ich natura.Dobrze gdy czynią to tylko w marzeniach i
wierszach,bo inaczej jest bardzo żle.Pozdrawiam.
Taki facet to dziwka a nie drań!
Pozdrawiam Waldi :)
na pewno draniem!!
...a może po prostu przejść na islam?
Waldi! - Rozbroileś mnie swoją szczerą
niefrasobliwościa wobec Malżonki i Pana Boga. Musi Cię
bardzo kochac.
Serdeczne pozdrowienia:)