Jaki jestem...
Czy dziś umrę?
Tego nie wiem...
Może jutro będę w niebie...
Moja wiara?
Oficjalnie jest znikoma...
Tak naprawdę... Jest schowana...
W sercu głęboko, gdzieś na dnie...
Pośród innych skrytych spraw.
Moje serce?
Jest otwarte dla każdego...
Trzeba tylko wiedzieć...
Jak dotrzeć do niego...
Moje sprawy?
Jest ich wiele...
Przedewszystkim przyjaciele!
Szczerość?
Czasem... Lecz bezgraniczna...
Zazdrość?
Rzadka, lecz widoczna w moim życiu.
Spytasz o przyjaźń?
Tylko dozgonna!
Miłość?
Prawdziwa...
Słabość?
Każda jest ludzka...
Siła?
W sercu i rozumie...
Młodość?
Ulotna...
Piękno?
Przemija...
Zaufanie?
To zaboli...
Nie ufam już nawet sobie...
dla miski
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.