Jakim prawem?
Nazywacie mnie nielojalną,
Wobec samego Boga,
Nie idę tak jak powinnam,
Błądzi ma życiowa droga.
Krzyczycie, że nie mam prawa,
Obrażać stwórcy świata
I nie powinnam mówić, że msza,
To zwykła czasu strata.
Wyzywacie mnie od najgorszych,
Bo waszym zdaniem go obraziłam,
Nazywając go katem,
W waszą godność trafiłam.
Więc teraz JA wrzeszczę na głos,
Przewagą sił jakim stosunkiem,
Miał prawo mi uśmiercić,
Najlepszą przyjaciółkę …???
autor
iskierka_nadziei
Dodano: 2006-02-05 14:39:56
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.