Jaśmin
''Chcę pisać o tobie twoim imieniem wesprzeć skrzywiony płot zmarzłą czereśnię o twoich ustach składać strofy wygięte o twoich rzęsach kłamać że ciemne chcę wplątać palce w twoje włosy znaleźć wgłębienie w szyi gdzie stłumionym szeptem serce zaprzecza ustom chcę twoje imię z gwiazdami zmieszać z krwią być w tobie nie być z tobą zniknąć jak kropla deszczu którą wchłonęła noc '' Poświatowska
Twoje ciało jaśminem zapachniało
Przeplotły się myśli w warkocz nieśmiało
Moje łono zadrżało
Twoich spojrzeń za mało
Przepiekanych słów potoku zapomniało
Tyle znasz słów wspaniałych
Tyle opowieści z twych ust niewyżytych
Tyle historii nosisz tajemniczych
Pewnie co drugi erotyk
I Fantazy mroczny gotyk
Dobrze jest jak jest
Lubię twoje światy nie odkryte
Namiętności skryte
Tajemne wrota legendą na klucz zamknięte
Strategie niepojęte
Dalej wódź mnie na pokuszenie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.